czwartek, 7 sierpnia 2014

Rozdział 5 " Ciekawa znajomość"

Violetta

Zbliża się już 17 a Leon jeszcze nie zadzwonił........
Nie , że ja coś do niego czuję czy coś tylko po prostu pierwszy raz ktoś się mną w pewien sposób zainteresował...
Gdy pierwszy raz ujrzałam Leona to wydawał się być chłopakiem z w ogóle innej ligi , niż ja....
Myślałam , że będzie takim typem w stylu " Ja jestem naj , naj , naj..." Jednak to były tylko pozory....
Chociaż mimo iż po jednym dniu znajomości wydaje się być sympatyczny to nadal nie mogę mu do końca ufać , no bo przecież to wciąż obca dla mnie osoba.....

Leon

Zadzwonić czy też nie zadzwonić.....
Może później Może ona tak naprawdę wcale tego nie chce? Przecież nie ukrywała niezadowolenia z powodu moich odwiedzin ....No ale w końcu po co dawałaby mi numer ....abym nie dzwonił? Ale gdy zadzwonię to może pomyśleć , że jestem nachalny i sie narzucam...a wcale bym tego nie chciał.....
Na razie jeszcze się wstrzymam......

2 godziny później

Violetta

Powoli tracę nadzieję jakoby Leon miał zadzwonić ....Ahh....po co ja robiłam sobie nadzieję.....Jak takiemu chłopakowi jak Leon mogłoby w jakiś sposób zależeć na takiej dziewczynie jak ja???
Przecież to nie ma sensu.....Ale na szczęście jestem przyzwyczajona do porażek......i zawodów.....
Mam zamiar zejść na dół aczkolwiek słyszę dźwięk telefonu.....Nieznany numer....czyli możliwe , że to jednak Leon...
Odbieram :
-Halo?
-Violu....To ja Leon.
-Cześć....już myślałam , że nie zadzwonisz
-Czyli co czekałaś?
-No....yyy......no tak...czekałam na telefon od ciebie.....a co ? Przecież sam to proponowałeś .
-Wiem...wiem i bardzo się ciesze .
Uśmiecham się   do siebie......
-Co porabiasz?- pyta
-Aaa.....wiesz.....nic takiego....
-Ahaa....
-A co u ciebie....
-W sumie takze nic specjalnego....wiesz...mam taką małą propozycje.....czy chciałabyś wybrać się jutro ze mną na spacer....?
-Ja....wiesz....no.....no okej....a o której....
-Naprawdę!? Dam znać....
Ponownie uśmiecham się do siebie....Jejku....jak on na mnie działa......
-Dobrze...to kończę Violu...do jutra...
-Pa....-kończymy konwersację...
Podczas tej rozmowy zatopiłam wszystkie swoje smutki.....Jak on na mnie działa??
Dzięki tej rozmowie nabrałam w sobie pozytywnej energii....Mimo iż nie mam instrumentów to nadal pozostaje opcja z komponowaniem piosenek.....Mam przecież swój pamiętnik ......
W mojej głowie rodzi się cudowny pomysł na nowy utwór....od razu wszystko przelewam na papier...

Es seguro que me oíste hablar
de lo que se puede hacer,
de la magia que tiene cantar
y de ser quien quieres ser

Ya no importa qué pueda pasar,
si no lo que tú has de hacer,
el color que uses al pintar,
lo que pienses y el pincel

Sé que existen dundes y hadas
y que intentar es mejor que nada
No te detengas, no guardes nada
Vuela más alto y verás
Czuję , że moja znajomość z Leonem będzie pełna przygód....Nigdy nie miałam znajomych....Jestem taka podekscytowana....

==========================================================================
Kochani ... wy komentujecie i wgl. a ja co ? Jak wam się odpłacam ? -,- Wczoraj miał być rozdział ...i nie było....wybaczcie....po prostu miałam okropny humor....i nie miałam już na to wszystko siły....dziś jest już lepiej ale nadal nie wszystko jest okej :)
No ale co do rozdziału to jest moim zdaniem okej ale opinie pozostawiam wam <33
Jak pojawią się przynajmniej 2 komentarze to dziś dodam jeszcze 2 rozdziały ale nawet jeżeli żaden się nie pojawi to będzie jeszcze jeden i tak bo za wczoraj  ;)
Proszę was ....wyrażajcie swoje opinie...to dla mnie bardzo ważne bo to daje mi ogromną motywację do pisania a także mówi mi co jest źle i co należy poprawic ;))
Kochani to do kolejnego <33
Czytasz =Komentujesz=Motywujesz ;*

3 komentarze:

  1. Bardzo fajny ;)))
    Czemu Viola ma taką niską samoocenę ? ;[ Mam nadzieję , że wraz z poznaniem Leona wszystko się zmieni ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ajaja świetny rozdział ^^ i boski blog :)
    Życzę weny i czekam na next <3
    Zapraszam do siebie ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny!!!!!!!!\ Ja juz chce leonette <33333333333333333333
    jak on do niej zadzwonil ...to takie fajne!!!!!!
    czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz bardzo mnie motywuje <3
Dziękuje za wszystkie ;)